Wiedzieliście, że w autobusach na niemiecki rynek można zainstalować podgrzewacz do parówek?
Nie wiemy co było przyczyną jego ucieczki i co zrobił, że policja chciała go zatrzymać, ale ten film pokazuje chłopaka, który wpadł na szybki i prosty pomysł, aby zniknąć przed policjantem zamiast się męczyć i uciekać.
Nigdy, ale to nigdy nie próbujcie tego powtarzać, jest to bardzo niebezpieczne i przy czymś takim ryzykujemy życie.
Nie wiemy w jakim to kraju chociaż podejrzewamy, że Brazylia, bo tam takie przestępstwa są bardzo często spotykane to wrzucamy, bo coś takiego może zdarzyć się wszędzie.
Jak podaje portal gizycko.info na którego kanale ukazał się film na którym widać jak ochrona reaguję na tzw. stage diving który próbował wykonać.
Sytuacja miała miejsce w Warszawie na ul. Chełmskiej. Jak możemy zobaczyć na filmie, dwóch kierowców spotkało się na skrzyżowaniu.
Zwykła kolizja przerodziła się w dosyć niebezpieczną sytuację na drodze.
W internecie został umieszczony filmik na którym jak twierdzi autor widać pościg taksówkarza za kierowcą Bolta oraz późniejsze zatrzymanie się na skrzyżowaniu i próba ataku.
Jest to jeden z dziwniejszych filmików jaki widzieliśmy w sieci.
Tak to czasem jest kiedy bardzo chcesz zaimponować dziewczynie i zrobisz wszystko, żeby była zadowolona.
Czy to by była manifestacja, czy nie to takie zachowanie gdzie czterech facetów bije jednego chłopaka to mocna przesada.
Kiedy myślisz, że widziałeś już ekstremalnie nieodpowiedzialnych kierowców, którzy nigdy nawet nie powinni mieć prawa jazdy, wtedy w sieci pojawia się nagranie kolejnego pirata drogowego, który podnosi skalę głupoty na drodze do niewyobrażalnego poziomu.
Nie chcemy wnikać w to kto i jakie ma rację, bo to zapewne byłby temat rzeka, jednak ciężko nie zwrócić uwagi na mężczyznę, który przyszedł na manifestację ze swoim dzieckiem.
Do zdarzenia doszło 21 lipca w niedzielę około godziny 18. Pechowy skok miał miejsce z dźwigu ustawionego w Parku Europy.
Niestety ostatnimi czasy bardzo często spotykana sytuacja na drodze.