1. Tom Hanks nie wziął pensji - tylko procent z zysków
Studio nie chciało pokryć kosztów kilku kluczowych scen, więc Tom Hanks zgodził się sfinansować je sam. W zamian poprosił o procent z wpływów filmu. To była najlepsza decyzja w jego karierze – dzięki temu zarobił ponad 60 milionów dolarów!
2. Legendarne zdanie było improwizacją
Słynne „Life is like a box of chocolates” („Życie jest jak pudełko czekoladek”) nie brzmiało tak w scenariuszu. Hanks wymyślił, jak powiedzieć to naturalnie w stylu Forresta - i reżyser uznał, że ta wersja jest lepsza niż oryginał.
3. Scena biegu przez Amerykę trwała trzy miesiące
Forrest w filmie przebiegł całe Stany Zjednoczone, a Tom Hanks naprawdę kręcił te sceny w różnych miejscach USA przez kilka miesięcy. W ujęciach z tyłu zastępował go jego brat, Jim Hanks.
4. Głos Forresta powstał dzięki... małemu aktorowi
Aktor, który grał syna Forresta, miał specyficzny sposób mówienia. Hanks tak bardzo go polubił, że postanowił mówić w filmie właśnie jego tonem i akcentem. Dzięki temu postać brzmi tak autentycznie.
5. Porucznik Dan naprawdę stracił nogi... w komputerze
Gary Sinise nosił na planie specjalne zielone osłony, które pozwoliły usunąć jego nogi w postprodukcji. Jak na 1994 rok, efekty specjalne były wręcz przełomowe i do dziś robią ogromne wrażenie.
6. Książkowy Forrest był zupełnie inny
Film powstał na podstawie powieści Winstona Grooma, ale różni się od niej diametralnie. W książce Forrest zostaje m.in. astronautą, spotyka kosmitów i pracuje w cyrku. Twórcy filmu uznali, że to jednak za dużo jak na dramat obyczajowy.
7. Prezydenci byli prawdziwi – tylko usta cyfrowe
W scenach z Johnem F. Kennedym, Nixonem i Lyndonem Johnsonem wykorzystano autentyczne materiały archiwalne. Aktorzy nie odgrywali tych postaci - filmowcy cyfrowo dopasowali ruchy ust prezydentów do wypowiedzi Forresta.
8. Latające piórko nie było prawdziwe
Piórko, które pojawia się w otwierającej i końcowej scenie filmu, zostało w całości stworzone komputerowo. Jego lot był zaprogramowany na podstawie naturalnego ruchu wiatru.
9. Tom Hanks przyjął rolę bez czytania scenariusza
Aktor zgodził się zagrać w filmie po krótkiej rozmowie z reżyserem Robertem Zemeckisem. Powiedział: „Jeśli to historia o człowieku, który widzi świat po swojemu i zachowuje dobroć - wchodzę w to”.
10. „Forrest Gump” zgarnął sześć Oscarów
Film zdobył statuetki m.in. za najlepszy film, reżyserię i główną rolę męską. Pokonał przy tym takie hity jak „Pulp Fiction” i „Skazani na Shawshank”. Do dziś uznawany jest za jedno z największych osiągnięć Hollywood lat 90.
Niezwykła historia o prostocie i dobroci
„Forrest Gump” to film, który nie potrzebuje efektów specjalnych, by zostawić ślad w sercu widza. Opowiada o tym, że dobro, szczerość i wiara w ludzi potrafią zaprowadzić człowieka dalej niż cokolwiek innego. I właśnie dlatego, ponad 30 lat po premierze, wciąż porusza miliony ludzi na całym świecie.
Rozmowy na Facebooku