2,031
wyświetlenia
wyświetlenia
Nie ma to jak paczka dobrych kumpli, którzy imprezują na dobre i na złe, a od czasu do czasu zrobią któremuś jakiś dobry żarcik tak, żeby było wesoło.
Nie zawsze są to najmądrzejsze pomysły, jednak zazwyczaj kończy się to zabawnie, a za parę lat jest co wspominać. Tak było i tym razem. Niewinna zabawa w odbijanie piłki głową tak, żeby trafić do celu. Nic szczególnego do czasu, aż nie trafiło na tego, który nie wiedział, że za chwilę będzie bohaterem żartu. Widać, że nieźle się zdziwił. Zapewne później sam już się z tego śmiał. Przyznamy, że żart całkiem niezły tylko trzeba uważać, żeby komuś krzywdy nie zrobić.
Reklama
Rozmowy na Facebooku