Kolizje zdarzają się codziennie. Szkody są raz mniejsze raz większe, ale jeżeli już jesteśmy sprawcami kolizji to powinniśmy wziąć za to odpowiedzialność, od tego przecież mamy ubezpieczenie OC.
Niektórzy jednak wychodzą z innego założenia i zamiast zostawić dane do kontaktu uważają, że nic się nie stało i odjeżdżają jak gdyby nigdy nic. Do podobnej sytuacji doszło na poniższym filmiku. Kierowca VW nie zauważył, że jedzie z otwartymi tylnymi drzwiami i w pewnym momencie uderzył nimi w lusterko zaparkowanego samochodu. Oczywiście zatrzymał się i wyszedł z dzieckiem, żeby sprawdzić co się stało, ale uznał, że najlepiej będzie jak się ulotni z miejsca zdarzenia. Na szczęście w okolicy był monitoring, teraz prawdopodobnie ubezpieczyciel odmówi pokrycia strat ze względu na oddalenie się sprawcy z miejsca zdarzenia i kierowca sam będzie musiał zapłacić za szkodę.
Reklama
Rozmowy na Facebooku