Mówi się, że nie ma na świecie dwóch identycznych osób, nawet bliźniacy jednojajowi się od siebie różnią, może niewiele, jednak zawsze znajdzie się jakaś różnica. Są jednak na tym świecie osoby pomimo tego, że nie mają ze sobą żadnego pokrewieństwa i nawet żyją na różnych krańcach świata to i tak można zauważyć spore pokrewieństwa.
Szczególnie często ludzie zauważają w znajomych podobieństwa do znanych osób. Znaliśmy już taki polski przypadek, kiedy to panowie postanowili pomóc śpiącemu przy drodze mężczyźnie, a okazało się że jest mega podobny do Chucka Norrisa (ten filmik również jako bonus wrzucamy poniżej).
Tym jednak razem koledzy z pracy zauważyli podobieństwo swojego kolegi do Sylwestra Stallone, który grał kiedyś rolę Rocky`ego Balboa. Oczywiście postanowili sobie z tego zażartować dodając odpowiedni podkład muzyczny. Poniżej możecie zobaczyć wspomniany film. Przyznamy, że podobieństwo jest spore.
Reklama
Rozmowy na Facebooku