wyświetlenia
Tak jest m.in w przypadku robota o imieniu Ameca o którym szerzej pisaliśmy TUTAJ. Dzisiaj jednak trafiliśmy na bardzo ciekawe nagranie z targów. Był tam wystawiony ten robot, który wdawał się w dyskusję z przybyłymi gośćmi. Wydawałoby się, że może on co najwyżej porozmawiać z człowiekiem na poziomie bota telefonicznego z którym ostatnio chyba każdy rozmawiał na temat fotowoltaiki.
Okazuje się jednak, że dialog miał o wiele lepiej zaprogramowaną funkcję mowy i dyskusji. Nie dość, że odpowiadał z sensem to jeszcze można odnieść wrażenie, że potrafił sobie zażartować. Zgromadzona dookoła widownia była bardzo rozbawiona na sam koniec tej dyskusji.
Przyznamy szczerze, że na nas zrobiło to ogromne wrażenie. Ciekawe kiedy takie roboty zaczną pomagać ludziom w codziennych czynnościach. Poniżej możecie zobaczyć film o którym mowa. A czy Ty masz chłopaka?
Rozmowy na Facebooku