14,695
wyświetlenia
wyświetlenia
Oczywiście wszystko w formie żartu, ale akcja jest mistrzowska.
Uważajcie, bo ponoć niektóre rozmowy są nagrywane, a później odtwarzane jeszcze raz. Właśnie z takim problemem dzwonił do niego szef. Zobaczcie co z tego wynikło :D Musimy przyznać, że Misza nas bardzo rozbawił i z niecierpliwością czekamy na kolejne filmiki od niego :)
Reklama
Rozmowy na Facebooku