Auto wjechało do 25-metrowej pływalni, w której w tym czasie przebywało około 20 osób. Samochód znalazł się na dnie basenu, a woda momentalnie wypełniła wnętrze pojazdu. Na szczęście osoby znajdujące się w obiekcie zareagowały błyskawicznie - pływacy opuścili basen, a obsługa wezwała służby ratunkowe.
Na miejsce szybko przybyła straż pożarna, policja oraz ratownicy medyczni. Kilka osób odniosło lekkie obrażenia, głównie na skutek potłuczonego szkła. Nikt nie zginął, a kierującej nic poważnego się nie stało. Badania wykazały, że kobieta była trzeźwa, a zdarzenie zostało zakwalifikowane jako nieszczęśliwy wypadek.
Samochód został wyciągnięty z basenu przy pomocy specjalistycznego sprzętu. Obiekt sportowy czasowo zamknięto, ponieważ uszkodzeniu uległa zarówno konstrukcja budynku, jak i instalacje wewnątrz pływalni. Sprawę bada lokalna policja, a zarząd obiektu oszacowuje straty.
Zdarzenie wywołało duże poruszenie we francuskich mediach i szybko obiegło internet. Zdjęcia samochodu stojącego na dnie basenu robią ogromne wrażenie i pokazują, jak niebezpieczne mogą być skutki nawet krótkiej chwili nieuwagi za kierownicą.
Foto Facebook/Ville de la Ciotat
Rozmowy na Facebooku