Oczywiście wina leży tutaj po stronie kierującego skodą, bo to on zmieniał pas ruchu. Pytanie tylko czy autor nagrania tak bardzo był zdeterminowany, żeby nie wpuścić gościa, że wolał stracić czas, oraz poświęcić pojazd (zapewne spędzi trochę czasu w serwisie, a uszkodzenie będzie widniało w CEPIKu), żeby tylko udowodnić swoją rację? Dziwi nas trochę zachowanie autora, bo w tle słychać dziewczynkę (możliwe, że córkę) a następnie kobietę, które zwracają uwagę kierowcy na to co robi. Czyżby przeczuwały czym to się zaraz skończy? Czy za kierownicą dziewczyna zachowałaby się bardziej kulturalnie niż autor nagrania? Nie pozostawimy tutaj bez uwagi również zachowania kierowcy skody, który chyba postanowił zrobić sobie jakieś dziwne wyścigi, a później bez ceregieli wbił się przed jadący samochód. Zastanawiamy się jedynie, czy gdyby sprawa trafiła do sądu to czy wyrok w tej sprawie nie byłby taki, że obaj panowie są winni? Ciężko to w tej chwili stwierdzić. Poniżej możecie zobaczyć nagranie z tej kolizji. Jesteśmy ciekawi Waszego zdania na ten temat.
Rozmowy na Facebooku