wyświetlenia
Choć mierzą się z trudnościami, Vieler uchwycił ich ciekawość, radość i niezwykłą odporność. Projekt ma jeden cel: dać im nie tylko portret, ale także szansę, by zostały zauważone, pokochane i znalazły dom, w którym będą akceptowane takie, jakie są.
1
2
3
Vieler podszedł do tego projektu stawiając na więź i empatię, a nie tylko techniczną perfekcję. „Zrobienie zdjęcia to tylko połowa pracy. Żeby uzyskać dobre efekty, muszę je rozumieć i wchodzić z nimi w interakcję – to bardzo ważna część mojej pracy” – wyjaśnił. W przypadku psów z niepełnosprawnościami ta relacja staje się jeszcze istotniejsza. Każdy pies ma swoją osobowość, a Vieler poświęca czas, by obserwować, jak reagują na otoczenie, aparat i oczywiście smakołyki, które pomagają uchwycić te idealne emocje.
4
5
6
7
W przeciwieństwie do dynamicznych ujęć ze smakołykami, fotografowanie psów z niepełnosprawnościami wymaga od Vielera większej cierpliwości i elastyczności. Jak mówi, starsze psy czy te z problemami zdrowotnymi poruszają się inaczej, czasem drżą, trudno im się skupić, podobnie jak u ludzi w podeszłym wieku. To utrudnia uchwycenie stabilnych, intensywnych kadrów. Dlatego pozwala im działać w ich tempie i zawsze szanuje ich ograniczenia.
8
9
10
11
12
13
14
15
Źródło: instagram.com
Rozmowy na Facebooku