6,061
wyświetlenia
wyświetlenia
Do bardzo groźnie wyglądającego zdarzenia doszło na Ukrainie. BMW na polskich numerach rejestracyjnych wpadło w poślizg, uderzyło w przystanek autobusowy, a następnie w słup po czym rozleciało się na dwie części. Siła uderzenia była tak duża, że fragmenty auta zniszczyły trzy pobliskie, zaparkowane samochody osobowe. Ciężko jest w to uwierzyć, ale kierowca nie odniósł większych obrażeń.
Rozmowy na Facebooku