4,545
wyświetlenia
wyświetlenia
Dwie święte krowy wyjechały prosto z obory. Z takim podejściem szybko wylądują na ortopedycznej urazówce. Tu chodzi o ich podejście, też zdarza mi się jechać po ulicy, jednak staram się nikomu nie zawadzać. Jazda w dwójkę obok siebie, kiedy jeżdżą auta, nie prowadzi do niczego dobrego.
Rozmowy na Facebooku