Nie pochwalamy jazdy autem po ścieżce rowerowej, ale gość chyba chciał pokazać kuriozum tej sytuacji. W dodatku pięknie ich zapytał po co jest im ścieżka rowerowa skoro i tak z niej nie korzystają. Reszty nie będziemy tłumaczyć, bo była dość wulgarna. Jak oceniacie tę sytuację? Dobrze zrobił czy jednak nie?
Rozmowy na Facebooku