wyświetlenia
W bok Volvo uderzył Citroen C3, a następnie Volvo uderzyło w auto autora nagrania. Na miejsce przybyły służby ratownicze. Kierująca Citroenem uskarżała się na bóle, dlatego też została przewieziona do szpitala na badania, jednak okazało się, że jej obrażenia są niewielkie, dlatego też całe zdarzenie zakwalifikowano jako kolizja.
To jednak nie koniec sprawy, ponieważ kierująca Volvo nie poczuwała się do winy i nie przyjęła mandatu. Nie wiemy jaka może być jej argumentacja, ale komentujący sprawę internauci zwracają uwagę na to, że przed znakiem stop nie znajdowała się ciągła linia.
Sprawę rozstrzygnie są.
Poniżej możecie zobaczyć jak doszło do tej groźnie wyglądającej sytuacji. Jesteśmy ciekawi co Wy sądzicie na temat tej kolizji. Czy kobieta słusznie nie przyznała się do winy? Czy brak linii przed znakiem może ją uchronić przed mandatem, który za kolizję może opiewać na kwotę 1000 zł i 6 pkt karnych?
Rozmowy na Facebooku