wyświetlenia
2 bloggerów, Dima Doroshenko i Dmitry Shamov, żyje w Japonii od dłuższego czasu i postanowili pokazać jak naprawdę wyglądają zwyczajne japońskie apartamenty.
Czynsz
Czynsz, nie wliczając rachunków i internetu, wynosi odpowiednio:
- 500 dolarów miesięcznie za niewielkie studio, które wynajmuje Dima. Ma on jednak dostęp do balkonu.
- 800 dolarów za jednopokojowe mieszkanie z dużą kuchnią i łazienką, które wynajmuje Dmitry.
Ściany
Japońskie apartamenty mają bardzo cienkie ściany. Praktycznie możesz słyszeć większość czynności wykonywanych przez sąsiadów. Podczas huraganów kołyszą się całe domy.
Wejście
Tuż za drzwiami wejściowymi znajduje się niewielki stopień, na którym możemy zostawić obuwie, co jest w Japonii tradycją. W tańszych apartamentach, drzwi wejściowe wiodą bezpośrednio do pokoju połączonego z kuchnią. W droższych, pokoje są oddzielone niewielkim przedpokojem.
Każdy apartament posiada wideo-domofon.
Kuchnia
W Japonii zawsze stara się oszczędzać miejsce, nawet w większych mieszkaniach. To dlatego tamtejsze kuchnie są zwykle dosyć kompaktowe. Kuchenki działają zwykle na gaz.
Niemal w każdej kuchni znajduje się urządzenie do gotowania ryżu. Co ciekawe, drzwiczki tamtejszych mikrofalówek otwierają się pionowo.
Łazienka
Wanny w łazienkach japońskich apartamentów są zwykle malutkie. Ledwo wystarczy miejsca aby w nich usiąść. Są za to całkiem głębokie. Funkcjonują one też jako kabina prysznicowa.
Każdy apartament posiada panel elektroniczny, za pomocą którego ustawia się temperaturę wody w łazience i kuchni.
Pokój dzienny
Dość często pokój łączy się z kuchnią. Niekiedy służy też za sypialnię. Aby oszczędzać miejsce, Japończycy śpią na materacach. Rozkładają je na noc, a w dzień chowają do szafy.
Większość apartamentów wyposażona jest w pilot do zdalnego wyłączania i włączania światła.
Jeśli pozwala na to miejsce, apartament może być wyposażony w niewielką sofę i stolik.
Okna
Są one specjalnie wzmocnione na wypadek trzęsienia ziemi.
Balkony
Powyższy balkon jest całkiem spory jak na japońskie standardy. Można przechowywać na nim swoje rzeczy, albo suszyć ubrania.
Źródło: brightside.me
Rozmowy na Facebooku