W internecie pojawiło się nagranie z pokazu jaki miał miejsce w obecności przybyłych gości. Opiekunka aligatora otworzyła drzwi w którym przebywał aligator. W pewnym momencie złapał ją za rękę i nie chciał puścić. Była ona jednak dobrze wyszkolona i wiedziała co robić w takiej sytuacji. Jak informowała lokalną gazetę dla której udzieliła wywiadu, wiedziała, że za chwilę aligator będzie chciał wykonać obrót. gdyby nie to, że wiedziała, że powinna obrócić się z nim prawdopodobnie już by nie miała ręki. Gdyby tego było mało na pomoc ruszył jej mężczyzna, który akurat znajdował się na przyjęciu. Zoo okrzyknęło go bohaterem za to, że bez namysłu wskoczył na aligatora, aby pomóc wydostać rękę opiekunce zwierzęta. Jego żona natomiast wszystko nagrywała. W końcu aligator puścił rękę opiekunce. Gdy wyszła z sadzawki, instruowała mężczyznę co ma zrobić, aby bezpiecznie wyjść z pomieszczenia. W pewnym momencie wstał i wyskoczył z pomieszczenia. Opiekunka z ranami ręki trafiła do szpitala ale nie doznała poważniejszych obrażeń. Film z tego zajścia możecie zobaczyć poniżej.
Rozmowy na Facebooku