Niestety w naszym kraju wciąż znajdują się miejsca na których kierowcy nie zauważają znaków ostrzegawczych. Na poniższym filmie, który został zarejestrowany 7 listopada bieżącego roku widać przejazd kolejowy na drodze krajowej nr 137 między Templewem a Trzemesznem Lubuskim.
Na nagraniu widać jak w ostatniej chwili przed pociągiem przejeżdża auto osobowe. Poniżej wrzucamy również link do mapy google na którym widać tę drogę. Jest to bardzo prosty odcinek, kierowca z filmu pewnie nie zauważył, że w ogóle przejeżdża przez tory.
Poniżej jeszcze info, które znalazło się pod filmikiem.
"07.11.2020r. Droga wojewódzka nr137, przejazd kolejowy między Templewem a Trzemesznem Lubuskim.
Nie byłem niestety obecny przy tej sytuacji, był zamysł nagrania 2 ujęć w bliskiej okolicy, dlatego jedną kamerę zostawiłem w okolicy tego przejazdu. Nie sądziłem że zarejestruje ona tak nieodpowiedzialne zachowanie kierowcy... przejazd z punktu drogi widoczny bardzo dobrze, widoczność na przejeździe dostateczna. przed przejazdem stoi Nowy znak STOP a na asfalcie wymalowane grubo linie zatrzymania z napisem STOP na asfalcie. Kierujący pojazdu w kombi, Volvo? Passat? trudno powiedzieć, bo nie mam sprzętu jakiegoś dobrego, pełną prędkością, zaryzykuję stwierdzenia że bliską 100km/h przelatuje na centymetry od lokomotywy. gdy pojawia się samochód w kadrze na pewno kierowca widzi pociąg, bo pociąg wjeżdżał już na lewy pas jezdni. Linia jest utrzymywana do celów towarowych oraz wojskowych przez co pociąg pojawia się tu rzadko, ale pojawia, dlatego przejazd jest w taki sposób oznakowany. Sekunda później i kierowca z pełną prędkością mógłby nadziać się na zderzaki lokomotywy bądź uderzyć w bok lokomotywy, żaden scenariusz przy takiej prędkości nie będzie optymistyczny. Zachowajmy ostrożność przy przejazdach nawet jeśli ruch jest prawie zerowy. Na szczęście pociąg ma tutaj ograniczenie prędkości, aby można było go łatwiej dostrzec podjeżdżając i zatrzymując się przed przejazdem. Kierujący tutaj miał ogromne szczęście i oby kupa w majtach dała mu trochę do myślenia że przejazdów kolejowych się nie lekceważy."
Rozmowy na Facebooku