wyświetlenia
Przygotujcie się na nawet 2500 zł za osobę. Drogo? Poczekaj, aż postanowisz wybrać się na deser na promenadzie.
Jak można zastąpić odpoczynek w Trójmieście lub Kołobrzegu? Można polecieć za granicę. Na przykład tydzień w Turcji lub Bułgarii z pełnym wyżywieniem to wydatek rzędu 1700 zł wraz z przelotem.
Jeśli będziesz chciał zaoszczędzić i zdecydujesz się na wakacje nad Bałtykiem bez wyżywienia, musisz pamiętać, że ceny obiadów są wręcz porażające.
Nad morzem za gałkę lodów zapłacisz od 4 zł. Gofry mogą kosztować nawet 18 zł. Za rybę z surówkami i frytkami można zapłacić nawet 50 zł. Spotkaliście się kiedyś z podobnymi cenami?
Dziennikarze Fakt24.pl zapytali swoich czytelników na Facebooku. Ich odpowiedzi potwierdziły tezę, że wakacje nad polskim morzem nie należą do tanich.
– „Jedzenie jak jedzenie ale żeby za gofra 19 zł ?”
– „Tak. Uważam, że barowe jedzenie nad polskim morzem jest bardzo drogie. Nie wspomnę już o lokalach lepszej klasy… W mojej opinii ceny często przewyższają te w Hiszpanii, natomiast ich jakość nierzadko jest skandalicznie niska”
– „Ja jestem we Władysławowie wykupuje wczasy z pełnym wyżywieniem. Na mieście ostatecznie zjem loda albo gofra. Pozdrawiam :)”
– „120 dla dwóch osób Ustronie morskie w Kabaczku, ale jak dobre, to się płaci”
– „Około 130 zł, za trzy osoby. Rybka, frytki, surówki i napoje. Rewal…”
– „W Ustce za 2 dorsze ( wcześniej głęboko mrożone, jak się później okazało ) zestaw przeterminowanych surówek, dwa piwa 3 lata temu – 173 zł i zatrucie w gratisie! Żadne rozmowy z właścicielem nie pomogły. Jeszcze nas policją zaczął straszyć. To był koszmar. Pobyt przed sezonem i dlatego wybór jadłodajni ograniczony”
A Wy jakie macie doświadczenia w tej kwestii? Czy w Polsce faktycznie jest tak drogo?
Źródło: polubione.com
Rozmowy na Facebooku