menu
Chciał się popisać jak sam się strzyże. Mocno mu nie poszło
Chciał się popisać jak sam się strzyże. Mocno mu nie poszło
Oglądając niektóre filmy zastanawiamy się co my tak właściwie zobaczyliśmy? Niektórzy mają takie pomysły, żeby zaistnieć w internecie, że aż ręce opadają. Szczególnie młodzież, przestaje myśleć nad tym czy coś im się uda. Najważniejszy jest cel, czyli osiągnięcie jak największej liczby wyświetleń. Nie biorą przy tym pod uwagę, że te wyświetlenia zrobią przez własną głupotę.

Nagranie na końcu tekstu, u dołu strony

Tak było na nagraniu na które dzisiaj trafiliśmy. Chłopak chciał nagrać film od fryzjera. Podejrzewamy, że jego plan polegał na tym, że sam się ostrzyże za pomocą maszynki do strzyżenia. Czy miał jakiś pomysł na to jak to wykonać? Ciężko powiedzieć. Efekt jego strzyżenia był wręcz piorunujący. Był tak zaskoczony jak mu to rewelacyjnie wyszło, że aż podskoczył na fotelu.

Co dziwne zaczął mieć pretensję do fryzjera. Nie wiemy tylko o co. Przecież sam wykonał pierwsze dwa pociągnięcia, które mu się spodobały. Dopiero trzecie cięcie było dla niego chyba zbyt krótkie. Na szczęście zajechał tak równo, że podejrzewamy, że gdy wychodził to na głowie nie miał już żadnego włosa.

Zastanawiamy się tylko, czy na końcu on nie chciał, żeby fryzjer mu to naprawił. Czyli co przykleił?

Reklama

TWOJA REAKCJA?

Rozmowy na Facebooku