31-letni kierowca Fiata Stilo o mało nie doprowadził do bardzo groźnego wypadku w którym ucierpiałby jadący motorowerzysta. Kamera zamontowana w samochodzie świadka zdarzenia zarejestrowała moment w którym kierowca zdecydował się na wyprzedzanie na linii ciągłej, przejściu dla pieszych i skrzyżowaniu.
Tak bardzo mu się spieszyło, że prawie doprowadził do zderzenia z motorowerzystą, który skręcał na tym skrzyżowaniu w lewo. Ominął go dosłownie na centymetry. Policja sprawdziła nagranie, ustaliła kierowcę i ukarała go mandatem karnym w wysokości 3500 zł oraz szesnastoma punktami karnymi.
Mandat prawdopodobnie przewyższy wartość tego pojazdu. Poniżej możecie zobaczyć do czego zdolni są niektórzy kierowcy i w jaki brawurowy sposób są w stanie zaryzykować życie innych osób. Pewnie nawet przez myśl mu nie przeszło jakie poniósłby konsekwencje, gdyby doszło do poważnego wypadku.
Rozmowy na Facebooku