Nagranie pod artykułem
Nietypowa atrakcja była częścią akcji przygotowanej przez pasjonatów z Muzeum Techniki Wojskowej im. Jerzego Tadeusza Widuchowskiego oraz grupę rekonstrukcyjną Mała Armia Grupa Śląsk. To właśnie z ich zbiorów pochodzi historyczny Leopard I, który na co dzień można oglądać na terenie muzeum, a który tym razem wyjechał na ulice miasta.
Przejazd czołgu nie był spontanicznym wybrykiem. Wszystko odbyło się legalnie i zgodnie z przepisami. Trasa została wcześniej zgłoszona, pojazd był ubezpieczony, a gąsienice wyposażono w specjalne gumowe nakładki, by nie uszkodzić asfaltu. Całość trwała krótko, ale wystarczyła, by wywołać spore poruszenie i lawinę komentarzy w internecie.
Organizatorzy podkreślają, że celem akcji nie było epatowanie militariami, lecz pokazanie historii w lżejszej, bardziej przystępnej formie. Świąteczna oprawa miała przełamać stereotyp postrzegania czołgów wyłącznie jako symboli wojny i zagrożenia, a jednocześnie zachęcić mieszkańców do zainteresowania się lokalnym muzeum i jego zbiorami.
Dla wielu osób był to po prostu miły, niecodzienny akcent w przedświątecznym okresie. Zamiast kolejnej reklamy czy miejskiej dekoracji - prawdziwy czołg, który na chwilę zamienił zabrzańskie ulice w wyjątkową, świąteczną atrakcję.
Rozmowy na Facebooku