wyświetlenia
Sposobów na reklamę jest mnóstwo, a jednym z nich jest nagranie filmu i pokazanie na co kogo stać. Takim sposobem chciał się zareklamować pewien klub nauki walki. Świetnym pomysłem było to, aby pokazać co potrafią jego uczniowie chociaż w najmniejszym stopniu.
Pomysł był bardzo prosty. Ustawiono manekina na którym każdy po kolei mógł zaprezentować jeden cios. Wszystko szło dobrze do momentu, aż podbiegł do niego ostatni uczeń. W momencie kiedy chciał zadać cios manekin akurat "wracał" do pionu po poprzednim ciosie.
Tak się akurat złożyło, że siłą bezwładności trafił w głowę ostatniego ucznia, a ten został dosłownie znokautowany. To chyba jeden z niewielu filmów jak nie jedyny, kiedy zbiegiem okoliczności manekin znokautował ucznia. Poniżej film o którym mowa.
Rozmowy na Facebooku