Rozumiemy, że praca dostawcy jedzenia nie należy do najłatwiejszych, bo zazwyczaj trzeba się bardzo spieszyć, żeby szybko dostarczyć jedzenie i w dodatku tak, aby było ciepłe i w całości. Praca nie należy do najlepiej płatnych, ale na pewno nie hańbi i jeżeli ktoś chce sobie dorobić, to dlaczego miałby tego nie robić.
Co więcej jest co raz lepiej opłacana, a niektóre osoby wykonują ją z przyjemnością, bo mogą ją wykonywać na rowerze więc za jednym zamachem robią sobie formę ;)
Tym bardziej nie rozumiemy osób, które podczas wykonywania tej pracy dopuszczają się różnych dziwnych zachowań. W szczególności mówimy tutaj o kradzieży i podjadaniu.
Na takim właśnie występku przyłapał autor nagrania jednego z dostawców, który nie dość, że podjadał jedzenie klienta to w dodatku postanowił otworzyć jego napój, napić się i dolać wody, żeby nie było widać, że jest za mało.
Reklama
Rozmowy na Facebooku