5,353
wyświetlenia
wyświetlenia
Koledzy ze szkoły czasem nie znają umiaru. Tym razem znalazł się jakiś śmiałek który postanowił zaprezentować swoje umiejętności "lotnicze".
Oczywiście koledzy, którzy to nagrywali podejrzewali jak się to skończy i tak się właśnie skończyło. Może i by tego nie zrobił, gdyby nie to, że chciał im coś udowodnić, a oni go namawiali. Czasami lepiej odpuścić niż narobić sobie wstydu, a dodatkowo krzywdę. Do miękkich to lądowanie nie wyglądało. Zastanówcie się czasami czy warto robić takie popisy przed kumplami. Może to Was uchronić przed wieloma problemami.
Reklama
Rozmowy na Facebooku