wyświetlenia
Chyba, że miał na myśli to, że nie potrafi opanować swojego pojazdu i od czasu do czasu niechcący wpada w poślizg. Za tą druga teorią przemawia to w jaki sposób skończyła się jego jazda. A skończyła się niezbyt dobrze. Najprawdopodobniej przez taki właśnie drift skasował nie tylko swoje BMW, ale uszkodził również Mercedesa E klasę oraz dwa Volkswageny Passaty. Na nagraniu, które udostępniono w sieci widać BMW na litewskich numerach rejestracyjnych stojące gdzieś w korku na skrzyżowaniu oraz zbliżenie na jego napis na zderzaku. Następne ujęcie jest już o wiele mniej zabawne (przynajmniej dla właściciela), bo widać na nim uszkodzone BMW oraz kilka innych aut o które zahaczyło. Niestety brak jest dokładnych informacji, gdzie to dokładnie miało miejsce. Ważne jest to, że jeżeli nie potrafisz opanować swojego auta to lepiej nim nie szalej.
Rozmowy na Facebooku