Lubicie chodzić do wesołego miasteczka i korzystać z najbardziej hardcorowych atrakcji? Jedni napiszą, że tak inni, że kategorycznie nie, bo nie widzą w tym nic fajnego. Są jednak ludzie na których najbardziej hardcorowe atrakcje nie robią żadnego wrażenia.
Nie wiemy czy są już przyzwyczajeni do takich sytuacji czy może ich praca zawodowa przyzwyczaiła do tego, że nie jest to dla nich żadnym wyzwaniem. Jeden gość na którym nie robi to kompletnie żadnego wrażenia postanowił nagrać taki właśnie film.
Dziwnie to wygląda, kiedy gość wsiada na atrakcje w wesołym miasteczku, a jego mina wygląda tak jakby chciał złożyć reklamację w kawiarni na kawę i ciastko, które mu podano. Dodatkowo jako bonus pokazujemy prawdziwego mistrza w tej dziedzinie czyli Jasia Fasolę.
Reklama
Rozmowy na Facebooku