wyświetlenia
Taka właśnie sytuacja miała miejsce 2 lata temu, a film z tego zdarzenia został opublikowany niedawno w internecie. Na nagraniu widać, że autorka nagrania zbliża się do przejścia dla pieszych w celu przepuszczenia rowerzysty, który zszedł z roweru aby przemieścić się na drugą stronę drogi. Jak widać nie było tam ścieżki rowerowej, więc zachował się prawidłowo. Prawidłowo zachowała się również autorka nagrania.
Wieki problem miał z tym motocyklista, któremu mocno nie spodobało się przepuszczenie pieszego. Już w pierwszej chwili zaczynał wylewać swoją frustrację. Później było już tylko gorzej. Wyprzedził na ciągłej auto po czym postanowił się zatrzymać. Zejść z motocykla i podejść, aby zwyzywać kierowcę auta. Zastanawiamy się jaki poziom agresji trzeba mieć w sobie żeby doprowadzać do takich sytuacji.
Poniżej jeszcze krótkie info od autorki nagrania, która jak sama pisze wysłała film na policję. Nie wiadomo jednak, czy sprawca został ukarany.
Pismo oryginalne.
" Postanowiłam pochwalić się swoim doświadczeniem z koksem motocyklistą, który oburzony moim zwolnieniem przed przejściem dla pieszych (aby przepuscic chlopaka z rowerem) postanowil 1. wyprzedzic mnie na pasach. 2. wyprzedzic mnie na podwojnej ciaglej 3. wymusil zatrzymanie 4. podszedl do mojego auta, otworzył drzwi z impetem i zaczal wyzywac mnie od pojebanych, ćpunek etc :D ostra rozmowa byla, ale wyciszylam ja - film podeslalam te 2 lata temu policji stad przyblizenie na rejestracje i twarz kolesia "
Rozmowy na Facebooku