---- Nagranie na końcu tekstu, u dołu strony ----
W skrócie:
- gość postanowił zrobić sobie żart na nieświadomych ochroniarzach
- do tego celu użył pistoletu na wodę
- był tak szybki, że panowie nie mogli zlokalizować żartownisia, który im to robił
Tym razem żart był całkiem zabawny i niewinny chociaż mógł się skończyć źle dla gościa, który postanowił zrobić go na ochroniarzach. Z takimi panami nie zawsze można pożartować no chyba, że ich znał i wiedział, że może sobie na to pozwolić.
Wszystko polegało na psiknięciu wodą z pistoletu, a następnie odwrócenie się i udawanie, że zajmuje się całkiem czymś innym. Panowie długo nie mogli się zorientować kto to robi i widać było zaskoczenie na ich minach. Dopiero jak gość sam postanowił się ujawnić zorientowali się kto to.
Niestety dalszej części nagrania brak, więc nie wiemy jak skończyła się dla niego ta zabawa z wodą.
Poniżej nagranie z tej sytuacji.
Rozmowy na Facebooku