Jedziesz sobie do roboty, a tu nagle taka sytuacja :D Znacie to uczucie kiedy jedziecie autem, a tu nagle jakieś absurdalne znaki z ograniczeniem prędkości?
Nie wiadomo dlaczego są wprowadzone, zwężeniami w kompletnie losowych miejscach lub ostrzeżenia o robotach drogowych tylko, że nie widać żadnych robotników albo rozpoczętych robót drogowych. Takie sytuacje zdarzają się bardzo często.
Ten gość trafił na bardzo dziwną sygnalizację świetlną. Żadnego skrzyżowania, kompletnie nic. Do momentu ,aż się zorientował o co tutaj chodzi. Sami zobaczcie jaką miał niespodziankę na drodze. Ciekawe co by się stało, gdyby przejechał na czerwonym ;)
Reklama
Rozmowy na Facebooku