Znacie takich śmieszków, którzy na imprezie zawsze wymyślą coś dziwnego i wykorzystają każdą możliwą okazję, żeby tylko się trochę pośmiać? Chyba każdy ma takiego znajomego. Żarty dzielą się na takie, które dla nikogo nie są szkodliwe i są wyłącznie zabawne, ale też takie których później możemy żałować. My zdecydowanie wolimi te pierwsze. Te które nikogo nie urażą. Na taki właśnie żarcik trafiliśmy dzisiaj.
Nic specjalnego, jednak nas rozbawiło. Prosty i zabawny żarcik do którego potrzebnych było parę rzeczy. Po pierwsze tektura reklamowa, którą wiesza się na słupach. Ci akurat mieli taką z jakimś gościem. Po drugie nożyczki i po trzecie delikwent, który zasnął jako pierwszy.
Ten ziomek wpadł na pomysł, że wytnie części plakatu tak, aby idealnie wpasować do niego twarz swojego kumpla. Przyznamy szczerze, że tak mu to dobrze wyszło, że w pierwszej chwili nie zorientowaliśmy się o co tutaj chodzi. Dopiero po chwili dostrzegliśmy, że gość ze swojego kumpla zrobił twarz reklamy :D
Reklama
Rozmowy na Facebooku