wyświetlenia
W samych owocach nie ma nic szkodliwego ( no chyba, że się po prostu nimi przejemy) Niestety, prawie każdy z nas źle je obiera.
Najczęściej nikt nie myje skórek przed obraniem mandarynki, a powinniśmy wiedzieć, że jest to duży błąd. Lekarze ostrzegają, że te importowane głównie z Hiszpanii i Portugalii owoce transportowane są w wielkich tirach, w których ciężko o czystość.
Aby mandarynki przetrwały w dobrym stanie całą podróż, spryskuje się je, m.in. szelakiem, czyli naturalną żywicą. Popularny jest także wosk roślinny, tzw. carnauba. Te substancje często mogą powodować silne reakcje alergiczne.
Należy pamiętać, że przed zjedzeniem mandarynek trzeba je umyć. Wszystkie owoce bez wyjątku są spryskiwane, a sposób ich przewożenia pozostawia dużo do życzenia.
Rozmowy na Facebooku