menu
Lot samochodem z urwiska do zamarzniętego jeziora
Lot samochodem z urwiska do zamarzniętego jeziora
Do wyczynu, który będziecie mogli zobaczyć poniżej doszło 27 listopada 2018 roku.

Nie jest to najnowszy filmik, ale podobnego wyczynu nie widzieliśmy. Od razu też z miejsca napiszemy, żeby tego nie powtarzać, bo jak sami zobaczycie niewiele brakowało do nieszczęścia. Gość postanowił, że wskoczy płonącym samochodem do zamarzniętego jeziora w miejscowości Rostów nad Donem w Rosji. Wysokość urwiska z jakiego skoczył to około 10 metrów, a jechał z prędkością około 60-70 km/h, leciał około 30-40 metrów. Na dole czekali koledzy, którzy mieli za zadanie go ratować w razie, gdyby sam nie mógł się wydostać. Niewiele brakowało, aby poszedł na dno razem z samochodem.

Reklama

TWOJA REAKCJA?

Rozmowy na Facebooku