Nowy program TVN od początku budził spore kontrowersji, m.in. dlatego, że celebrytka postanowiła odchudzać się przed kamerami po urodzeniu Henryka z prawidłowej dla jej wzrostu wagi. Oprócz tego robiła to pod okiem specjalistów, korzystając z metod, które nie są dostępne dla zwykłych kobiet – jej fanek.
Żona Radosława Majdana mówiła w "Dzień dobry TVN", że sporo przytyła podczas ciaży.
"Zaszłam w ciążę i ważyłam 54 kg, a w dzień, w którym jechałam do porodu - 82 kg. (...) Okres ciąży był czasem, kiedy nic innego nie miało znaczenia, tylko on i mój apetyt. Kiedy budziłam się rano, to zaczynałam jeść w łóżku, a kończyłam jeść, kiedy kładłam się spać"
W ostatnim odcinku swojego nowego programu Małgorzata Rozenek wyznała, że planuje zmniejszyć biust, a konkretnie „myśli nad radykalnymi środkami, bo duży biust już się jej znudził”.
Nie chodzi tu jednak raczej o zabieg mammoplastyki, jako iż Rozenek nie kryje się z tym, że chirurgicznie powiększała piersi.
Żona Radosława Majdana zapewniała, że to nie dla niego powiększyła kiedyś biust, bo zrobiła to już wcześniej.
Wbrew pozorom to nie jest tak, że ja powiększałam biust w momencie, w którym poznałam Radzia. On mnie już poznał z powiększonym biustem, ale później jeszcze sobie powiększyłam i Radzio nie chciał już żebym to robiła, ale ja sobie ubzdurałam, że chcę. I tak, Bogu dzięki, zrobiłam mniej, bo mam bardzo, bardzo mądrego lekarza i teraz wrócę do tego momentu, w którym byłam jak Radosław mnie poznał. I to będzie ładnie wyglądało
Gwiazda nie ma jednak zamiaru całkiem zrezygnować z implantów, a jedynie zmniejszyć ich rozmiar do tego sprzed związku z Majdanem
„Nacieszyłam się nimi bardzo, a teraz mam dokładnie w drugą stronę, że już mnie one nie bawią. Może dlatego, że już mi się po prostu znudziły? I chciałabym powrotu do takiej swojej szczupłej, sportowej i zwinnej sylwetki.”
Źródło: instagram.com, onet.pl, twojenowinki.pl
Rozmowy na Facebooku