Widzieliśmy już różne sytuacje kierowców, którzy nie wiedzieli jak obsługiwać swój samochód. Był już kierowca, który próbował naładować swoje auto za pomocą sprężonego powietrza. Były też dziewczyny, które ojciec wysłał do sklepu, aby kupiły mu płyn do spryskiwaczy.
Teraz jednak mamy gościa, który zauważył, że ma za mało powietrza w jednym z kół. Logicznie myśląc podjechał na stację benzynową, aby nabić trochę więcej. Nie sądziliśmy jednak, ze będzie próbował to zrobić z ten sposób.
Nie napiszemy Wam Co zrobił, aby nie zepsuć Wam niespodzianki. Ale przyznamy, że rozwalił system. Mamy jedynie nadzieję, że ktoś mu wytłumaczył jak to się powinno robić i następnym razem będzie już wiedział co i jak.
Reklama
Rozmowy na Facebooku