wyświetlenia
---- Nagranie na końcu tekstu, u dołu strony ----
W skrócie:
- na nagraniu opublikowanym w internecie widać jak kierowca BMW traci przyczepność
- auto obraca, ale na szczęście w nic nie uderza
- kierowcy było mało i z tylko sobie znanych powodów wjechał w barierki i sygnalizację znajdującą się na skrzyżowaniu
Na samym początku nagrania widać jak kierowca BMW traci przyczepność przez co auto zaczyna ślizgać się po drodze, a następnie obraca je o 180 stopni. Na szczęście najprawdopodobniej nie doszło do kolizji. To nie był jednak koniec przygód tego kierowcy. Po chwili znowu widać go w kadrze. Tym razem zbliża się do skrzyżowania na którym stoi autor nagrania oczekując na zielone światło.
Kierowca BMW z sobie tylko znanych powodów w ogóle nie hamuje, zjeżdża na pas zieleni, a następnie w barierki i sygnalizację świetlną. Auto mogło jednak dalej jechać i kierowca postanawia oddalić się nim z miejsca zdarzenia. Niestety na tę chwilę brak jest informacji, czy został odnaleziony. Na miejscu zgubił jednak tablicę rejestracyjną, która ułatwi poszukiwania sprawcy.
Chyba nie trzeba nikomu pisać do jakiej tragedii by doszło gdyby w pobliży skrzyżowania znajdowali się piesi. Mieli by małe szanse na przeżycie gdyby stali w tym miejscu. Mamy nadzieję, że policja szybko znajdzie kierowcę, który zostanie odpowiednio ukarany za to co zrobił.
Poniżej nagranie które opublikowano w internecie.
Rozmowy na Facebooku