 
        1,095
wyświetlenia
            wyświetlenia
Mówi się, że niektórzy są mistrzami prostej. Okazuje się czasem, że nawet na wprost nie potrafią jechać. Gość z poniższego nagrania chciał się popisać jak to pali gumę na ulicy swoim BMW. Wszystko szło dobrze do czasu aż ruszył. Momentalnie stracił panowanie nad pojazdem i zakończył swoją jazdę na przystanku autobusowym.
            
                             
            Reklama
                 
 
     
     
     
     
     
     
     
     
                
                 
         
                             
                             
                             
                             
                             
                             
                             
                             
                             
                            
Rozmowy na Facebooku