wyświetlenia
Pierwsze zgłoszenia pojawiły się 22 października na facebookowej grupie mieszkańców Serocka. Autor wpisu ostrzegał, że ktoś krążył nocą po ulicy Pałacowej w miejscowości Stasi Las i prawdopodobnie również w innych częściach gminy. „To nie jest żart, bądźcie czujni” - napisał jeden z użytkowników.
Wkrótce po publikacji postu zaczęły napływać kolejne informacje. Świadkowie twierdzą, że postać w masce była widziana także w rejonie ulicy Głównej i na obwodnicy Serocka. Niektórzy mieszkańcy zdążyli nagrać krótkie filmy, na których widać osobę stojącą pod oknami lub idącą przez ogród w nocy.
Sprawą zajęła się policja z Legionowa, która potwierdziła, że otrzymała zgłoszenie w tej sprawie i przeprowadziła interwencję pod wskazanym adresem. Funkcjonariuszom nie udało się jednak zatrzymać osoby w masce ani ustalić jej tożsamości.
- Policjanci prowadzą czynności wyjaśniające i apelują do mieszkańców, by przekazywali wszelkie nagrania z monitoringu, które mogą pomóc w ustaleniu, kim była ta osoba - przekazała rzeczniczka legionowskiej komendy w rozmowie z mediami.
Nagrania wywołały ogromne emocje. W komentarzach pojawiają się zarówno głosy strachu, jak i podejrzenia, że może to być nieudany żart lub prowokacja przed Halloween. Nie zmienia to faktu, że sam widok osoby w masce zaglądającej przez okna budzi niepokój i wielu mieszkańców obawia się o swoje bezpieczeństwo.
Policja przypomina, że wchodzenie na prywatne posesje bez zgody właściciela stanowi wykroczenie, a w niektórych przypadkach - przestępstwo naruszenia miru domowego. Każdy, kto zauważy podobne sytuacje, powinien natychmiast powiadomić funkcjonariuszy.
Rozmowy na Facebooku