875
wyświetlenia
wyświetlenia
Australia to kontynent na którym wiele osób nie chciałoby żyć chociażby ze względu na bardzo dużą ilość różnorakich pająków oraz innych mało spotykanych gatunków na innych kontynentach. Jednym ze znaków rozpoznawczych Australii są również kangury, które pomimo tego, że wyglądają przyjaźnie potrafią być bardzo agresywne i to do tego stopnia, że potrafią znokautować dorosłego mężczyznę.
Czasami jednak nawet one potrzebują pomocy człowieka. Jeden z mieszkańców tego pięknego kontynentu jadąc do domu z półwyspu Eyre zauważył kangura, który leżał. Chciał sprawdzić co się stało, że to zwierzę padło. Gdy jednak do niego podjechał okazało się, że zwierzę żyje, ale ma poważne problemy z uwolnieniem się z drutu kolczastego.
Pomóc zwierzęciu nie było łatwo. Pomimo tego, że zwierzę było bardzo wyczerpane to i tak ze strachu było dość agresywne. Autor nagrania postanowił wziąć się na sposób i podjechać swoim pickupem, a następnie przeciąć drut, który krępował jego nogę. Po uwolnieniu postanowili go również napoić, ponieważ wyglądał na bardzo przemęczonego.
Poniżej nagranie z tej nietypowej historii kangura.
Reklama
Rozmowy na Facebooku