wyświetlenia
Jackowski w swoich ostatnich wizjach bardzo często wspomina, iż czas pandemii potrwa jego zdaniem około 3,5 roku. Teraz kiedy już ponad rok tego "dziwnego czasu" mamy za sobą, pokusił się o bliższe przyjrzenie temu, jak będzie wyglądał świat i kiedy pandemia minie. Jak zauważa, choć obecnie mamy do czynienia ze spadkiem zakażeń i cieszymy się "oddechem", to jednak czeka nas jeszcze jedna, ciężka przeprawa, która tym razem będzie bardzo długa i wyniszczająca.
Po opanowaniu pandemii jasnowidz z Człuchowa przewiduje duże zmiany.
“Powstaną w Europie dwa lub trzy superpaństwa, jak to nazywam. To tak by wyglądało, jakby Polska była z kilkoma innymi krajami w jednym państwie (…). Ich będzie kilka, a Polska będzie w jednym z nich” – wyznał Krzysztof.
W kolejnych słowach Jackowski wskazał przerażające konsekwencje koronawirusa. Twierdzi, że choć teraz łapiemy oddech, to w lipcu-sierpniu coś przerwie nam wypoczynek. Jak zauważa z przerażeniem, widzi "ślepych ludzi", podkreślając, że nie jest to żadna przenośnia.
“‘Ludzie ślepi’, ale nie chodzi tu o przenośnię. W tej całej przemianie najgorszy czas jest przed nami. Ślepną ludzie, szokuje mnie to, co czuję, ale tak czuję” – prognozuje Jackowski.
W swojej internetowej przepowiedni Krzysztof twierdzi również, że ludzie z masowo zaczną migrować do Afryki, która zagwarantuje im wolność i swobodę życia. Ponoć zmiana ma też nastąpić w edukacji.
“Szkoły będą, ale dziwne. Na czas edukacji, może tych starszych dzieci, dzieci będą musiały wyjechać i na czas edukacji będą w obrębie szkoły, w jakimś ośrodku, jak gdyby odizolowanie od rodziny. Nie miałem takiego wrażenia, że młodzież idzie do szkoły i wraca do domu. Będzie inaczej. ”
Czy tym razem jego prognozy będą trafne, czas pokaże
Źródło: twojenowinki.pl, radiozet.pl
Rozmowy na Facebooku