12,335
wyświetlenia
wyświetlenia
Wiele już w internecie widzieliśmy, ale nagrania z takiego ślubu to jeszcze nie.
Owszem trafiały się jakieś wpadki kiedy np. pan młody mdlał ze stresu albo ktoś wymiotował lub się zwyczajnie wywrócił, ale kogoś w takim stanie to jeszcze nie widzieliśmy. Pan młody był prawdopodobnie pod takim wpływem alkoholu, że pod ramię musiał go trzymać świadek, żeby ten nie upadł na ziemię. Gość musiał mieć sporo siły, bo ten jak widać za bardzo nie współpracował. Nam nasuwa się jedynie pytanie czy taki ślub na nieświadomce będzie w ogóle ważny, bo przecież ten gość zapewne nic, a nic nie pamięta z całej akcji. Panna młoda też chyba musi być zauroczona swoim wybrankiem, że nie zdecydowała się na przerwanie ceremonii.
Reklama
Rozmowy na Facebooku