 
        845
wyświetlenia
            wyświetlenia
Nie ma to jak wyjść na plac zabaw z tatusiem. Szczególnie na taki który jest pełen kałuż. Tata oczywiście nie widział problemu i stwierdził, że jakoś to będzie. Nagrał nawet jak to syn zjeżdża ze zjeżdżalni na końcu której znajduje się kałuża. Był pewien, że się pofarciło. Nie widział jednak jak bardzo się myli.
            
                             
            Reklama
                 
 
     
     
     
     
     
     
     
     
                
                 
         
                             
                             
                             
                             
                             
                             
                             
                             
                             
                            
Rozmowy na Facebooku