menu
Tygrys wyskoczył mu z samochodu prosto na ulicę. To dopiero pupil
Tygrys wyskoczył mu z samochodu prosto na ulicę. To dopiero pupil
O tym, że w Rosji mają różne upodobania co do zwierząt pisaliśmy nieraz.

Nie raz również można było przeczytać i zobaczyć jak takie zwierzęta potrafią się zachowywać nawet co do swoich właścicieli. Ostatnio wrzucaliśmy filmik na którym pokazana była podobna akcja (możecie ją zobaczyć tutaj). Tym razem nie było lepiej. Jak zauważyli kierowcy "coś" zaczęło wychodzić przez szybę auta. Jak się szybko okazało był to dziki kot, który postanowił wyskoczyć sobie na miasto. Jego właściciel nie mógł sobie z nim poradzić i zwierzę wyskoczyło na ulicę, a za nim właściciel, który próbował łapać je za smycz, co szło mu bardzo nieudolnie. Mamy nadzieję, że w końcu udało się poskromić zwierzę. Co ważne w Rosji miała zostać wprowadzona ustawa zakazująca hodowli takich zwierząt. 

Reklama

TWOJA REAKCJA?

Rozmowy na Facebooku