Żukowski rozpoznawalność zyskał dzięki roli Waldemara Kiepskiego w serialu "Świat według Kiepskich", w którym występuje od samego początku.
Niedawno głośno było o nim za sprawą rozstania z żoną Ewą Coll. Kobieta oskarżyła aktora o przemoc i ujawniła, że musi spłacać zobowiązania Żukowskiego. Aktor po ich rozstaniu miał bowiem zająć ich wspólne mieszkanie, ale przestał wnosić opłaty za media i czynsz.
Teraz Żukowski pokazał się w zupełnie nowej odsłonie i wystąpił w filmie Pogotowia dla Zwierząt. Aktor należy do stowarzyszenia i razem z jego członkami pomaga poszkodowanym zwierzakom. Interwencje, które podejmuje są często bardzo trudne.
Dziś odwiedziłem stowarzyszenie „Pogotowie dla zwierząt”, jestem w jego siedzibie. Tylko w tym roku jego członkowie odebrali ponad 2 tys. zwierząt ze względu na znęcanie się nad nimi przez właścicieli czy opiekunów. To porażająca liczba - mówi aktor na nagraniu.
"Jak tak można, zastanawiam się? Ja chyba jestem zbyt nerwowy, na obserwowanie takich sytuacji, bo od razu sam wymierzyłbym sprawiedliwość. tego rolnika, który doprowadził konia do takiego stanu, przykułbym do budy, do której przykuł te dwa sympatyczne psiaki i głodził przez dwa tygodnie. Może wtedy zrozumiałby, jak cierpiały jego zwierzaki" - mówi na nagraniu Żukowski. Aktor poprosił o pomoc finansową. Zapewnił, że wszystkie pieniądze, przekazane na rzecz stowarzyszenia, zostaną wykorzystane na pomoc zwierzętom.
Chociaż samo nagranie i pomysł zbiórki spotkał się z pozytywnym przyjęciem, to fanów aktora zaniepokoił jego wygląd.
Zdaniem niektórych fanów Bartosz Żukowski na filmie wygląda niepokojąco, jakby sam potrzebował pomocy.
"Walduś, co Ci jest? Ciężko wyglądasz",
"Mam wrażenie, że nie tylko te zwierzątka są w potrzebie. Sądząc po wyglądzie pan Bartosz Żukowski też wygląda jakby żył w trudnych warunkach i wymagał pomocy"
"Wyglądasz już gorzej niż Ferdek. Masakra"
Źródło: youtube.com, onet.pl, instagram.com, twojenowinki.pl
Rozmowy na Facebooku