wyświetlenia
Mieszkaniec Kwadwesi, miasta w Południowej Afryce wziął swoją 6-miesięczną córeczkę w ramiona i wszedł na dach jednego z pobliskich budynków. 38-latek po chwili zaczął krzyczeć, że zrzuci swoje dziecko. Miała to być forma protestu przeciwko wyburzaniu przez władze nielegalnego miasteczka.
Bardzo szybko budynek został otoczony przez policję, a jeden z funkcjonariuszy próbował interweniować!
Próbujący powstrzymać policjanta 38-letni ojciec chwycił dziewczynkę za kostkę i przesuną tuż poza krawędź dachu… Zagroził, że jeśli ekipa się nie wycofa, zrzuci dziecko.
Co gorsza gapie zebrani w ogół budynku zaczęli skandować: “Rzuć! Rzuć! Rzuć!”.
Policjant był tuż za mężczyzną, kiedy ten wypuścił dziecko z ręki. Na szczęśćcie funkcjonariuszom, znajdującym się na ziemi, udało się złapać dziewczynkę i nie odniosła żadnych obrażeń.
Ojciec został oskarżony o usiłowanie zabójstwa.
Źródło: dailymail.co.uk
Rozmowy na Facebooku