2,524
wyświetlenia
wyświetlenia
Wyobraźcie sobie, że wybieracie się do kina wraz ze swoją drugą połówką, podekscytowani na myśl o nadchodzącym seansie. Uzbrojeni w popcorn i colę wkraczacie na salę, rozglądając się po widowni i widzicie, że jest ona wypełniona po brzegi wielkimi, wytatuowanymi facetami o niezbyt przyjemnym wyrazie twarzy. W centrum tego morza mięśni widzicie swoje dwa miejsca. Co robicie?
Przed takim dylematem postawiono kilka par które nieświadomie wzięły udział w żarcie zorganizowanym przez Calsberg, niemiecką markę piwa. Organizatorzy wypełnili jedną z sal kina Kinepolis w Brukseli 148 członkami klubów motocyklowych, z uwzględnieniem dwóch wolnych miejsc dla ofiar żartu.
Obejrzyjcie nagranie poniżej.
Przed takim dylematem postawiono kilka par które nieświadomie wzięły udział w żarcie zorganizowanym przez Calsberg, niemiecką markę piwa. Organizatorzy wypełnili jedną z sal kina Kinepolis w Brukseli 148 członkami klubów motocyklowych, z uwzględnieniem dwóch wolnych miejsc dla ofiar żartu.
Obejrzyjcie nagranie poniżej.
Rozmowy na Facebooku