wyświetlenia
„Już sobie poradziłam”
Gdyby mężczyzna rozumiał, co oznaczają te słowa, odpowiadałby: „Przepraszam, że nie znalazłem czasu, żeby pomóc ci wtedy, kiedy o to prosiłaś. Jestem podły, przeze mnie musiałaś zrobić to sama. Wybacz mi. Dobrze, że jesteś taka wspaniała i zaradna, że sobie poradziłaś. Obiecuję, że więcej już nie będziesz musiała”. Jednak w realnym życiu odpowiada: „Ok, super” i zapomina o sprawie.
„W porządku/dobrze/niech będzie”
Jakimś niezrozumiałym dla kobiet sposobem mężczyźni nie potrafią w tym prostym przekazie wychwycić słów „nie, nie zgadzam się/nie jestem zadowolona/to beznadziejny pomysł”… Co więcej, faceci często dolewają oliwy do ognia i wyraźnie cieszą się, że ich dziewczyny są z nimi zgodne.
„Za 5 minut”
W wypadku „5 minut” mężczyźni zachowują się tak, jakby w ogóle nie rozumieli teorii względności. Dla nich 5 minut to po prostu 5 minut, najchętniej staliby z zegarkiem nad swoimi kobietami, które powiedziały, że będą gotowe za 5 minut. Dla kobiet 5 minut oznacza tyle, ile akurat potrzebują. Może to być 5, 15, a nawet 45 minut.
„Być może/zobaczymy/zastanowię się”
Przekaz powinien być oczywisty. To po prostu delikatny, subtelny (w końcu kobiecy) sposób na powiedzenie „nie”. A mężczyźni zachowują się, jakby mieli jeszcze nadzieję na „tak”. Ręce opadają…
„Śmiało, proszę bardzo”
Nawet jeśli kobieta włoży cały swój talent aktorski, aby w owym „Śmiało, proszę bardzo” zabrzmiała ironia oznaczająca dezaprobatę, facet i tak odbierze je dosłownie i potraktuje jako zachętę.
„Szkoda”
„Szkoda” to wielkoduszne danie szansy na to, aby mężczyzna postarał się naprawić sytuację. Faceci z kolei słyszą: „trudno, ale pogodzę się z tym”. Sami proszą się o focha.
„Jesteś pewien?”
To kolejna subtelna wskazówka, że facet ma jeszcze szansę zmienić zdanie. Mało który z niej korzysta.
„Nic”
„Nic” – takie krótkie słowo, a tyle ma znaczeń. Ale nie dla facetów. Na nich słowo „nic” działa, jak przycisk w pilocie wyłączający myślenie. Usłyszą „nic” i uważają, że wszystko jest w porządku.
Wzdychanie
Gdy brak już słów, kobieta wzdycha. Wzdychanie może zastąpić każdy z powyższych zwrotów i zostanie tak samo niezrozumiane. Można wzdychać i wzdychać, co najwyżej po paru minutach takiego wzdychania facet zapyta: „Słabo ci?”
Źródło: viralka.pl
Rozmowy na Facebooku