wyświetlenia
Jan wybrał się odwiedzić swojego 93-letniego dziadka w szpitalu i cieszył się, że staruszek wygląda na rześkiego oraz szczęśliwego.
– „Jak się czujesz, dziadku” – zapytał.
– „A dobrze” – odpowiedział staruszek.
– „Jak jedzenie?” – kontynuował wnuczek.
– „Przepyszne i różnorodne. Dzisiaj mieliśmy zapiekankę z kurczakiem, prawie tak dobrą, jak robiła Maria.”
– „A opieka?”
– „Nie mogłaby być lepsza. Te piękne, młode pielęgniarki naprawdę świetnie się mną opiekują.”
– „A jak sypiasz?”
– „Żadnego problemu. Osiem godzin snu co noc. O 22 przynoszą mi kubek gorącej czekolady i tabletkę viagry.”
Jan był nieco skonsternowany i zaalarmowany tą wiadomością. Pobiegł więc zapytać o to naczelną pielęgniarkę.
– „Witam, mam pewne pytanie. Powiedziano mi, że codziennie dajecie mojemu 93-letniemu dziadkowi viagrę. Czy to prawda?” – zapytał mężczyzna.
– „Och tak. Codziennie o 22 dajemy mu kubek czekolady i tabletkę viagry. To świetnie działa. Dzięki czekoladzie śpi jak zabity, a viagra sprawia, że nie spada z łóżka…”
Źródło: http://www.polubione.pl
Rozmowy na Facebooku