wyświetlenia
O drugiej ciąży Basi Kurdej-Szatan spekulowano od dawna, jednak po wielu niesprawdzonych plotkach i długich staraniach artystycznego małżeństwa o drugie dziecko, wreszcie się udało. Basia Kurdej-Sztan i Rafał Szatan niebawem po raz kolejny zostaną rodzicami.
Na początku maja Barbara Kurdej-Szatan oficjalnie potwierdziła, że wraz z mężem spodziewają się narodzin kolejnego potomka. Niedawno celebrytka zapowiedziała, że wraz z mężem wybrali dla potomka "tradycyjne, polskie imię".
Niedawno w rozmowie z reporterką Jastrząb Post zdradziła, że imię już wybrane.
Imię jest polskie, piękne, stare dość, tradycyjne i niestety okazuje się, że jest takich dużo. Trochę mnie to denerwuje. Jak wybraliśmy imię Hania, to wtedy w ogóle imię Hania nie było modne. Były same Zosie, Marysie. Stwierdziłam: „super, Hania jest przepięknym imieniem, jest polskie, jest ładne”. Nagle się okazało, że tego roku urodziły się same Hanie. Teraz jest dokładnie to samo – powiedziała.
Nagle się okazało, że wszyscy tak nazywają swoje dziecko. I pomyślałam: „no nie”. Albo zaraz będzie, że zgapiam, albo że nie mamy pomysłu. Były lata, że były Zosia, Marysie, Franki, Antosie i takie imiona, a teraz będzie rok innego imienia.
Portal Pudelek.pl dowiedział się, jak będzie miało na imię maleństwo które na świat powinno przyjść we wrześniu.
Większość domyślała się, że może chodzić o imię, jakie synkowi nadali Majdanowie – Henryk. I to prawda! – potwierdza źródło Pudelka.
Według portalu Barbara i Rafał Szatanowie już poinformowali Małgorzatę Rozenek o swojej decyzji niedługo po tym, jak ta zdradziła imię dziecka na Instagramie. Podobno obie uważają ten fakt za miły zbieg okoliczności.
Źródło: jastrzabpost.pl, pudelek.pl, instagram.com
Rozmowy na Facebooku