wyświetlenia
Życie Diany Spencer było krótkie i burzliwe. Miała zaledwie 20 lat, gdy wydano ją za księcia Karola, który jak okazało się z czasem, nigdy jej nie kochał. Nieszczęśliwe małżeństwo i obojętność męża wpędziły Dianę w depresję i bulimię.
Po rozwodzie w 1996 roku księżna udzieliła wywiadu telewizyjnego, w którym wyznała, że mimo iż formalnie nie należy do rodziny królewskiej, liczy na to, że pozostanie „królową ludzkich serc”. Tak się rzeczywiście stało, ale miłość ze strony ludzi okazała się na dłuższą metę uciążliwa.
Synowie Diany, książę William i książę Harry są zresztą do tej pory przekonani, że fotoreporterzy i media ponoszą winę za tragiczną śmierć ich mamy. Diana zginęła bowiem w paryskim tunelu Alma w sierpniu 1997 roku uciekając przed nimi.
Chociaż od tragicznego wypadku, w którym zginęła Diana, minęło już ponad 20 lat, losy księżnej wciąż wzbudzają duże emocje. Już wkrótce jej życie na królewskim dworze będziemy mogli oglądać za sprawą twórców serialu The Crown. Grana przez brytyjską aktorkę Emmę Corin Diana zadebiutuje bowiem w kolejnym sezonie serialu.
Pamięć o księżnej starannie pielęgnują również jej synowie, Harry i William. Starszy z braci pojawił się ostatnio w filmie dokumentalnym Diana Our Mother: Her Life and Legacy, w którym wspomniał m.in. o swojej ostatniej rozmowie z tragicznie zmarłą matką.
„Gdybym tylko wiedział, że to był ostatni raz, kiedy mogłem porozmawiać z moją matką, ta rozmowa wyglądałaby zupełnie inaczej. Gdybym tylko wiedział, że za chwilę jej życie się skończy… Nawet dziś myślenie o tym jest dla mnie niezwykle trudne.”
William wielokrotnie podkreślał, że bardzo żałuje, iż jego żona Kate Middleton nie miała szansy poznać teściowej. Babci nigdy będzie dane zobaczyć też ich dzieciom: George'owi, Charlotte i Louisowi, którzy na niektórych zdjęciach już teraz przypominają niepokorną Spencer
„Gdy kładę George'a lub Charlotte do łóżka, regularnie opowiadam o niej i staram się przypominać, że w ich życiu były dwie babcie. To ważne, aby wiedziały, że ona istniała”
William zaczął również zastanawiać się, jak jego matka sprawdziłaby się jako babcia George'a, Charlotte i Louisa. Najstarszy syn Diany postanowił żartobliwie wyznać, że jego zdaniem Lady Di byłaby w tej roli kompletnie nie do zniesienia.
„Kochałaby swoje wnuki na zabój, ale byłaby absolutnie koszmarną babcią. Przychodziłaby co chwilę, najpewniej w porze kąpieli, wywoływałaby ogromne zamieszanie. Piana i woda byłyby wszędzie, a potem jakby nigdy nic wróciłaby do siebie.”
Słowa księcia najpierw wprawiły w lekką konsternację wielbicieli rodziny królewskiej, jednak chwilę potem zrozumieli przesłanie Williama. Wszyscy pamiętają przecież, jak żądną normalności była kobietą, co nie podobało się Windsorom.
Źródło: twojenowinki.pl, plejada.pl
Rozmowy na Facebooku