menu
Chciał się popisać przed kumplami dynamiczną jazdą po mieście. Pokonało go skrzyżowanie
Chciał się popisać przed kumplami dynamiczną jazdą po mieście. Pokonało go skrzyżowanie
Do zdarzenia doszło późną nocą, około godziny 2:00, gdy ulice były niemal puste. Ktoś z pasażerów lub świadków nagrywał telefonem przejazd przez miasto. W pewnym momencie kierowca postanowił się popisać - najwyraźniej chciał dynamicznie wjechać bokiem na skrzyżowanie.

Plan szybko się posypał. Zamiast efektownego manewru było uderzenie prawą stroną auta w barierki przy skrzyżowaniu. Nagranie kończy się ujęciem zniszczonego prawego przodu samochodu, który wyraźnie nie wyszedł zwycięsko z tej próby.

 

Cała sytuacja jest kolejnym przykładem na to, że puste ulice w środku nocy nie oznaczają braku zagrożeń, a umiejętności z gier czy filmików w internecie nie mają wiele wspólnego z realną jazdą po mieście. Skrzyżowanie okazało się bezlitosnym przeciwnikiem.

Reklama

TWOJA REAKCJA?

Rozmowy na Facebooku